wtorek, 21 września 2010

Energetyczne jesienne doładowanie

Po napisaniu poprzedniego posta, zgodnie z własnymi zaleceniami, wybrałam się wraz z córką i psiakami na jesienny spacer. Oto fotograficzny efekt tej wyprawy:
Nad rzeką 
Całe w kwiatach
Gąsieniczka
Babie lato
One myślą, że to wiosna

Liście mówią coś zupełnie innego
Na koniec wielki optymistyczny kozi buziaczek :)

2 komentarze:

  1. Świetny pomysł z tymi zdjęciami . Zakochałam się w kozim usmiechu . Chociaż bardziej przypomina mi Osła - gadatliwego przyjaciela Szreka . Razem z wnusią jesteśmy na etapie bajek .I dlatego proszę o większą ilość zdjęć z jesiennymi oraz bajkowymi klimatami .

    OdpowiedzUsuń
  2. Aktualnie trochę niedomagam zdrowotnie. Załapałam jesienne przeziębienie, ale obiecuję, że nie są to ostatnie jesienne fotki.

    OdpowiedzUsuń